wtorek, 21 kwietnia 2015

Brakujące dni w Oraclu

Któryś raz piszę to samo zapytanie, więc postanowiłem zapisać to rozwiązanie na blogu. Może Ci się przyda - mi na pewno :)

Przypuśćmy, że masz tabelę (o nazwie tableWithDate), która ma kolumnę z datą (dateToCheck). Ładujesz dane i zapisujesz dzień na które dane zostały załadowane. Na końcu ładowania danych powinieneś mieć wypełnioną tabelę z dla każdego dnia od 1 stycznia 2014. Chciałbyś sprawdzić dla jakich dni nie zostały załadowane dane.

Pomocne nam będą funkcje do operowania na dacie. Same zapytanie wygląda następująco:

WITH dates as (
    SELECT TRUNC(to_date('1/1/2014','DD/MM/YYYY')) -1 +  LEVEL AS d
    FROM DUAL
    CONNECT BY LEVEL <= 365
    )

SELECT  
d As "Date", 
to_char(d, 'DDD') As "DayOfYear",
to_char(d, 'Day') as "DayOfWeek", 
to_char(d, 'WW') As "WeekOfYear",
to_char(d, 'Month') As "MonthName", 
to_char(d, 'RM') As "Roman" ,
to_char(d, 'Q') As "Quarter"

FROM dates d
where  NOT  EXISTS (
    SELECT  tab.dateToCheck
    from tableWithDate tab
    where to_char(d.d, 'YYYYMMDD')  = to_char(tab.dateToCheck, 'YYYYMMDD')
    group by tab.dateToCheck
)
ORDER BY d
;
Do wyświetlenia daty pomocna nam będzie funkcja to_char z formatowaniem. Jeżeli nie będziemy mieli załadowanych danych to wynik zapytania będzie wyglądał następująco:
Jeżeli załadujemy dane i w śród tych danych nie będzie danych dla dni: 1-3 i 6 listopada, to tak będzie wyglądał wynik zapytania:


niedziela, 19 kwietnia 2015

Ig Nobel za badanie krów


Zrobiłem prezentację o Ig Noblu.


Nagroda była za wyciągnięcie dwóch wielkich wniosków:
1) Im krowa dłużej leży, tym wzrasta jej prawdopodobieństwo wstania
2) Kiedy już wstanie, to nie wiadomo kiedy znowu położy się




sobota, 18 kwietnia 2015

Jesteśmy producentami danych

Wcześniej pisałem o danych zbieranych przez firmy telekomunikacyjne oraz dyrektywie z 2006 roku, a tym razem filmik dokumentalny o światowych firmach, które zbierają dane.



Co ciekawe ten filmik był wcześniej pod innym linkiem - może youtube (czyli google) zablokowało ten filmik :)


O danych zbieranych przez firmy zaczęło się głośniej mówić, gdy Edward Snowden opublikował informację o 'tajemniczej umowie' między wielkimi korporacjami o rządem USA.

Poniżej filmik przedstawiający problem w przyjemny sposób i "dick-pics program":


Wydaje mi się, o bezpieczeństwie powinno się mówić w kontekście "dick-pics program". Czy rząd i NSA mogą go widzieć i komu będą to udostępniać.

A tutaj jeden z pierwszych wywiadów z Snowdenem:

Jestem po COMPTIA Security+


Zdałem egzamin z bezpieczeństwa. Szczerze powiedziawszy myślałem, że będzie łatwiejszy, między innymi nie wiedziałem o tym, że jest symulacja konfiguracji kerberosa do autoryzacji przez WiFi czy projektowanie bezpiecznej sieci w firmie.






Poniżej zamieszczam ściągawkę. Na pierwszej są najważniejsze terminy używane w bezpieczeństwie, a na drugiej jest lista portów (tak, nr portów są wymagane na egzaminie).










Również posiadam certyfikat z bezpieczeństwa z Microsoft. Co prawda jest to jeden z podstawowych egzaminów (seria egzaminów MTA), ale bardzo sobie go cenię, gdyż pozwolił mi uporządkować wiedzę z bezpieczeństwa. Z tego co pamiętam to nie była wymagana symulacja, tak jak przy CompTIA Sec+.